Na stosowanie świec w Junaku każdy ma własną teorię i słusznie - w coś w życiu wierzyć trzeba, ważne aby skutek był:) Świeca zapłonowa jest "zwierciadłem duszy" silnika - wiele może powiedzieć o aktualnym stanie czy przyczynach ewentualnych kłopotów, pod warunkiem jednak, że ona sama jest właściwa, przynajmniej od strony wartości cieplnej.
Świeca zapłonowa może pracować prawidłowo, jeśli jej elektroda wewnętrzna osiąga temperaturę w przedziale 500°C÷850°C. Mniej więcej w tym zakresie izolator ulega samooczyszczaniu, poniżej 500°C szybko się zapaskudzi i nastąpi przebicie iskry na mase a powyżej 850°C następuje pasmo nieszczęść w postaci mostkowania, stopienia elektrod, pęknięcia izolatora itp... Z tego powodu dla każdego silnika dobiera się właściwą wartość cieplną świecy tj. spełniającą powyższy warunek - dla Junaka wartością tą jest 175, choć w moich warunkach klimatycznych i 145 dawało radę, z kolei dla "ostrej jazdy" fabryka zalecała użycie nawet świec 225.
Wymienione liczby pochodzą ze skali Boscha stosowanej niegdyś powszechnie przez cały świat. Ponieważ z jakichś przyczyn skalę tę a raczej sposób oznaczeń Bosch zmienił u schyłku ubiegłego wieku dla jasności umieściłem tu tablicę przeliczania "starych na nowe" i wykaz zamienników wedle Boscha i kilku co bardziej znanych firm, a zwłaszcza kieleckiej Iskry, którą Junak umiłował najbardziej;)